Inauguracja programu edukacyjnego “WYBIERAM WODĘ”.

Inauguracja programu edukacyjnego “WYBIERAM WODĘ”.

Miło nam poinformować, iż Izba Gospodarcza „Wodociągi Polskie” została zaproszona do ogólnopolskiego programu WYBIERAM WODĘ”, którego głównym celem jest promocja picia wody.

W środę 23 września 2015 r. w restauracji Villa Foksal odbyła się konferencja prasowa pt. „Wybieram wodę”, której ambasadorką została Justyna Steczkowska. Program edukacyjny „Wybieram wodę” stał się okazją do spotkania i pierwszej w Polsce debaty, podczas której liderzy opinii z zakresu kształtowania prawidłowych nawyków żywieniowych, producenci wody oraz przedstawiciele wodociągów wspólnym głosem wypowiadali się o konieczności ochrony zasobów wodnych i  prawidłowego nawodnienia Polaków.

 

Program edukacyjny „Wybieram wodę” powstał dzięki pasji i zaangażowaniu w promocję zdrowego stylu życia Polaków. Opiera się on na bardzo prostym fakcie, że woda jest ciągle niedoceniana, a zarazem niezbędna. Ta ogólnopolska społeczna kampania edukacyjna to wspólna inicjatywa Polskiego Towarzystwa Dietetyki oraz Instytutu Promocji Zdrowia i Dietoterapii. Działania programu będą zwracać szczególną uwagę na to, jak ważną rolę w zachowaniu zdrowia odgrywa prawidłowe nawodnienie organizmu.

Debatę ekspercką poprowadziła dziennikarka – Iwona Schymalla. Wśród specjalistów zasiadła dr inż. Danuta Gajewska, Prezes Polskiego Towarzystwa Dietetyki.  Pani Prezes wyraziła swoją ogromną nadzieję, co do powodzenia programu „Wybieram Wodę”. Tłumacząc jak ważne jest nawadnianie organizmu szczególnie przez kobiety w ciąży, karmiące matki, dzieci i młodzież w wieku szkolnym, osoby starsze, a także wszystkich aktywnie uprawiających sport. Każda z tej społeczności powinna pamiętać o wyborze dobrej jakości wody, o składzie odpowiednio dobranym do własnych potrzeb, co podkreśliła prof. nadzw. dr hab. Halina Weker z Instytutu Matki i Dziecka.

Obecna na scenie Marta Widz, Naczelnik Wydziału Koordynacji Polityki Społecznej, Urząd m.st. Warszawy to ekspert, który do picia wody namawia już od dawna. Inicjatywa władz miasta Warszawy, choćby taka jak źródełka montowane w warszawskich szkołach, to również jedno z działań wpisujących się w ogólnoświatową politykę przeciwdziałania nadwadze i otyłości. Źródełka zapewniają uczniom nieograniczony dostęp do czystej, świeżej wody z wodociągu, jako alternatywy dla wody butelkowanej, którą czasami rodzice zapominają wrzucić dziecku do plecaka. Idąc tym tropem Dorota Jakuta, Prezes Izby Wodociągi Polskie przekazała informację na temat stanu wody kranowej. Dotychczasowe inwestycje sprawiły, że do granic naszych domów płynie woda czysta i bezpieczna do spożycia, ale należy przy tym pamiętać, że to od administratorów i właścicieli budynków należy domagać się informacji odnośnie jej finalnej jakości w naszym kranie.

Podczas konferencji podkreślona została również rola wody nie tylko w zachowaniu zdrowia, ale także w środowisku, gospodarce, przemyśle i rolnictwie. Z uwagi na potrzebę ochrony naturalnych zasobów wodnych, jednym z kluczowych zadań projektu będzie także propagowanie racjonalnego gospodarowania wodą i jej oszczędzania, o czym przekonywał prof. Kazimierz Banasik ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego.

Spotkanie uwieńczył toast wzniesiony wodą, będący symbolem rozpoczęcia programu oraz nowego trendu na picie wody. Wśród zaproszonych gości znaleźli się przedstawiciele mediów z całego kraju.

Wypowiedzi ambasadorki i ekspertów programu „Wybieram wodę”
 

Justyna Steczkowska, ambasadorka programu „Wybieram wodę”:

Z dumą przyjęłam propozycję organizatorów programu „Wybieram wodę” i zostałam jego ambasadorką. Wartości, które program promuje, są mi bliskie i od dawna staram się przekazywać je swoim dzieciom. Obserwując rosnący wskaźnik otyłości naszego społeczeństwa, za szczególnie istotne uważam budowanie prawidłowych nawyków żywieniowych wśród Polaków w każdym wieku oraz uświadamianie, jak ważnym składnikiem naszego codziennego odżywiania jest woda, źródło życia i główny składnik organizmu człowieka. Aby mógł on prawidłowo funkcjonować, należy wypijać 2 litry wody dziennie. Dlatego staram się, by moje dzieci wiedziały, jak ważną rolę w naszym życiu odgrywa woda oraz zbilansowana dieta. Uczę je miłości do wody i żałuję, że 15 lat temu, kiedy mój najstarszy syn był mały, nie mieliśmy takiej wiedzy na ten temat. Całym sercem popieram program „Wybieram wodę”, bo sama wybieram ją każdego dnia!

Dr inż. Danuta Gajewska, Prezes Polskiego Towarzystwa Dietetyki:

Woda stanowi główny składnik naszych komórek, tkanek i narządów. Jest niezbędna do życia, a mimo to często pomija się jej ważną rolę w utrzymaniu pełni zdrowia. Skłoniło nas to do podjęcia działań mających na celu edukację z zakresu prawidłowego nawodnienia organizmu. Z programem „Wybieram wodę” chcemy dotrzeć do grup szczególnie narażonych na niedostateczną ilość spożywanej wody.

Spożycie płynów na odpowiednim poziomie jest niezwykle ważne w przypadku kobiet ciężarnych. Edukując przyszłe matki zawsze zwracamy uwagę na to, że woda jest niezbędna do rozwoju płodu, dlatego powinny włączyć do diety jej dodatkową porcję. Niestety często o tym zapominają. Z naszych obserwacji wynika także, że nawet 30% matek karmiących nie spożywa wystarczającej ilości płynów.
A laktacja jest szczególnym okresem, w którym zapotrzebowanie na wodę wzrasta o około 800 ml na dobę.  Warto podkreślić, że mleko kobiece w 87% składa się z wody, a dziecko karmione piersią nie wymaga dodatkowego nawadniania.

Kolejną grupą spożywającą zbyt mało wody są dzieci i młodzież w wieku szkolnym. Ostatnie dane pokazują, iż co piąty uczeń zmaga się z nadwagą lub otyłością. Obok zbyt małej aktywności fizycznej, przyczyną tego problemu jest również spożywanie zbyt dużej ilości wysokokalorycznych produktów, w tym słodkich napojów. Z naszych danych wynika, że aż 57% nastolatków regularnie pije słodkie napoje. Dlatego jednym z naszych celów jest przekonanie młodzieży szkolnej do zamiany kalorycznych napojów na wodę.

Odpowiednie nawodnienie organizmu jest także bardzo ważne w wieku podeszłym. Szczególnie, że osoby starsze w wyniku zmian fizjologicznych odczuwają mniejsze pragnienie. Często trafiają do nas seniorzy, którzy wypijają znacznie mniej płynów, niż potrzebuje ich organizm. A należy podkreślić, że odwodnienie u osób starszych prowadzić może do zagęszczenia krwi, a tym samym może zwiększać ryzyko zakrzepów, zatorów płucnych, udaru i zawału, a także ryzyko zaburzeń świadomości.

Właściwe nawodnienie organizmu jest także jednym z kluczowych elementów warunkujących sukcesy sportowe. Spożycie płynów na odpowiednim poziomie ma podstawowe znaczenie nie tylko dla osiąganych wyników, ale również zapobiega urazom. Niestety w praktyce okazuje się, że woda jest często niedocenianym składnikiem diety. Dlatego też edukacją chcielibyśmy objąć zarówno sportowców zawodowych, jak i amatorów.

Mamy nadzieję, że działania Polskiego Towarzystwa Dietetyki w ramach programu „Wybieram wodę” będą efektywne i w ciągu najbliższych 3 lat uda nam się zwiększyć świadomość Polaków odnośnie korzyści, jakie daje prawidłowe nawodnienie organizmu.

Dorota Jakuta, Prezes Izby Wodociągi Polskie:

Dlaczego boimy się wody z kranu?

W naszym kraju niestety pokutuje jeszcze przekonanie, że woda z kranu nadaje się, co najwyżej do podlewania ogródków.  Taka sytuacja miała miejsce do końca lat 90., ale ostatnie 25 lat dla branży wodociągowo-kanalizacyjnej to ogromny boom inwestycyjny, to setki tysięcy kilometrów nowych sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, to nowe stacje uzdatniania wody, oczyszczalnie ścieków, nowoczesne technologie. Wielomiliardowe inwestycje sprawiły, że z kranów naszych płynie woda czysta, zdrowa i bezpieczna do spożycia. Rolą wodociągowców i instytucji zainteresowanych promocją zdrowego trybu życia jest przełamanie funkcjonujących stereotypów i popularyzacja wiedzy, o jakości wody i jej spożywaniu. Program Polskiego Towarzystwa Dietetyki „Wybieram wodę” w tym zakresie jest spójny z celami Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie” i jej członków, czyli przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych, i stąd udział Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie w tym programie.

Kto dba o bezpieczeństwo zdrowotne wody?

Jakość tzw. „kranówki” jest ściśle monitorowana wskutek regulacji krajowych: rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie, jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, oraz wymogów unijnych i Światowej Organizacji Zdrowia. Na każdym etapie produkcji jej skład badają akredytowane laboratoria przedsiębiorstw wodociągowych i instytucji nadzoru sanitarnego, sprawdzając aż 62 różne parametry (ich listę ustaliła Światowa Organizacja Zdrowia). Czystość „kranówki” oceniają nie tylko urządzenia elektroniczne, ale także żywe małże. Te niezwykle wrażliwe na zanieczyszczenia mięczaki zamykają skorupy, gdy tylko wyczują w próbkach wody jakąś szkodliwą substancję. Dokładne dane na temat wody, która płynie z naszego kranu, udostępniają przedsiębiorstwa wodociągowe. Warto jednak pamiętać, że ich odpowiedzialność kończy się w momencie dostarczenia H2O do wodomierza głównego, zamontowanego w budynku. Jeśli rury w jego obrębie są w złym stanie, może to wpływać na skład, smak i zapach wody. I tu troska, o jakość wody spoczywa na właścicielach obiektów i mieszkańcach, którzy powinni domagać się regularnego przeglądu i konserwacji instalacji wewnętrznych.

Prof. Kazimierz Banasik, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego:

Problematyka wodna jest jednym z głównych obszarów badań i dydaktyki w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, jako uczelni przyrodniczo-rolniczej. Wynika to ze znaczenia, jakie ma woda w środowisku kształtowanym przez człowieka, czyli wszędzie tu, gdzie żyjemy.

Wody potrzebujemy w naszych domach, potrzebuje jej przemysł, energetyka i rolnictwo, potrzebuje środowisko naturalne. Dla zintensyfikowania badań i edukacji w obszarze hydrotechniki, melioracji i gospodarki wodnej, utworzono w SGGW – przy wsparciu środków z Unii Europejskiej – Centrum Wodne, czyli zespół ponad dwudziestu specjalistycznych i nowoczesnych laboratoriów.

Odnawialne zasoby wodne naszego kraju, choć jedne z najniższych w Europie – w przeliczeniu na mieszkańca – z nadmiarem zaspokajają nasze potrzeby bytowe, kiedy rozpatrujemy je, jako średnie w skali roku. Nie jest już tak dobrze, jeśli rozpatrywać będziemy zmienność w ciągu roku, a szczególnie, kiedy weźmiemy pod uwagę, iż w miesiącach o najmniejszych zasobach odnawialnych (w lipcu i sierpniu) zapotrzebowanie głównego konsumenta wody w Polsce – tj. energetyki, wykorzystującej wodę w celach chłodniczych – jest, z uwagi na zwiększone zapotrzebowanie prądu do urządzeń klimatyzacyjnych – dużo większe.

Sytuację zbliżoną do krytycznej, z uwagi na zbyt małe ilości wody w rzekach do celów chłodniczych w elektrowniach, mieliśmy tego lata.  Dzieje się to wszystko w sytuacji, kiedy nasze rolnictwo będące u progu unowocześnienia – pobiera nadal niewielkie ilości wody (stanowiące ok. 11% ogólnego poboru wód). Szansą zaspokojenia rosnących potrzeb energetyki, pozostałego przemysłu, a szczególnie nowoczesnego rolnictwa jest racjonalna gospodarka wodna oparta na retencjonowaniu wód w okresach jej nadmiaru (m.in. w okresach wiosennych) i wykorzystaniu w okresach deficytowych.

Problem deficytu wody ma także wymiar globalny. O ile podawane wskaźniki odnawialnych zasobów wodnych przypadające na mieszkańca Polski czy Europy (odpowiednio 1600 i 4600 m3/rok) nie zmieniły się znacząco w okresie ostatnich 20 lat, o tyle zasoby na mieszkańca globu podawane w pierwszej połowie lat 90. ubiegłego wieku, jako 4,5-krotnie wyższe niż mieszkańca Polski – do chwili obecnej znacząco stopniały (z 7300 m3/rok do 5500 m3/rok) z uwagi na wzrost ludności świata (5,4 do 7,3 mld). Biorąc pod uwagę dalszy przyrost ludności świata i znaczne zróżnicowanie obszarowe w dostępności do wody mieszkańców naszego globy, w tym Afryki i krajów arabskich – problem dostępności do wody może być nie mniejszą motywacją migracji ludności, aniżeli obecne wojny na Bliskim Wschodzie.

Marta Widz, Naczelnik Wydziału Koordynacji Polityki Społecznej, Urząd m.st. Warszawy:

Realizując cele kampanii „Wiem, co jem” i „Warszawska kranówka” prowadzonych przez Urząd miasta Warszawy  namawiamy między innymi do zmiany postaw w kwestii picia wody. Wszystkie działania zachęcające do picia wody zamiast słodzonych napojów wpisują się w ogólnoświatową politykę przeciwdziałania nadwadze i otyłości. W warszawskich szkołach są montowane źródełka zapewniające społeczności szkolnej – uczniom, nauczycielom, personelowi – nieograniczony dostęp do czystej, świeżej wody z wodociągu. Dotychczas chęć montażu źródełka zadeklarowało 150 szkół na 550. W wielu już trwają instalacje, część jest w trakcie przygotowań. Po raz pierwszy na taką skalę została zbadana, jakość wody w budynkach szkół. Wyniki tych badań przekonują nas, że woda w szkołach nadaje się do picia. Korzyści z zapewnienia nieograniczonego dostępu do wody za pomocą źródełek jest wiele.

1. Profilaktyka zdrowia i promocja prawidłowego żywienia:

  • profilaktyka choroby próchnicowej u dzieci i młodzieży. Próchnica wynikająca z powszechnego picia słodzonych napojów dotyka blisko 87% dzieci w Polsce;
  • przeciwdziałanie nadwadze i otyłości. Rezygnując na co dzień z półlitrowej butelki słodzonego napoju o zawartości cukru 50 g, unikamy spożycia 18 kg cukru rocznie!
  • zmniejszenie liczby dźwiganych przez dzieci codziennie do szkoły kilogramów. Każde dziecko, które zacznie korzystać z bezpłatnej wody, będzie nosiło w plecaku ok. 0,5 kg mniej. Przeciętny pierwszoklasista powinien nosić plecak o wadze max. 2,5 kg (zalecenia GIS);

2. Promowanie zachowań proekologicznych.
3. Oszczędności w wydatkach indywidualnych rodziców na wodę w butelkach.
4. Oszczędności w wydatkach szkoły i rady rodziców na zakup wody dla uczniów. 

 

​Zapraszamy do obejrzenia relacji z Konferencji “Wybieram Wodę”

http://vimeo.com/140221832

[module-176]

Specjalista ds. Marketingu i PR – Natalia Przepierska

Solidarni z Ukrainą CZYTAJ WIĘCEJ